Komentarz miesięczny - październik 2025 r.
- Hossa stała się w tym roku zjawiskiem globalnym. Choć jej amerykańska wersja, napędzana rewolucją AI, oskarżana jest o tworzenie spekulacyjnej bańki gotowej w każdej chwili pęknąć, trzeba przyznać, że bąbel spekulacyjny pęcznieje na naszych oczach. Najwięcej emocji i kontrowersji wywołała ostatnio inwestycja Nvidii w firmę OpenAI. Wątpliwości inwestorów wynikały z faktu, że obecna sytuacja w sektorze AI zaczyna przypominać symbol Uroborosa – węża zjadającego własny ogon, oznaczającego zamknięty obieg życia. Nvidia inwestuje w OpenAI, ta z kolei przeznacza środki na zakup mocy obliczeniowej od Oracle, który kupuje chipy niezbędne do działania centrów danych… od Nvidii.
- Bańka wokół sztucznej inteligencji rośnie, jednak nie oznacza to, że musi pęknąć już dziś. O tym, jak trudno przewidzieć moment zakończenia takiej spekulacji, najlepiej świadczy przykład Alana Greenspana, który już w grudniu 1996 roku ostrzegał przed „irracjonalną wybujałością” rynków akcji – ponad trzy lata i 400% wzrostu indeksu Nasdaq 100 przed końcem bańki lat 90. Szukając analogii do obecnej sytuacji, można uznać wrześniową opinię Jerome’a Powella o zbyt wysokich wycenach na rynku akcji za przedwczesne ostrzeżenie. Powell ma rację – na Wall Street jest drogo. Jeśli jednak rzeczywiście mamy do czynienia ze spekulacją na miarę hossy dot-comów, wyceny mogą być jeszcze wyższe.
- Tak jak prawdziwa bańka – czy to internetowa, czy AI – rośnie długo, a pęka tylko raz, tak przesadny optymizm inwestorów często tworzy grunt pod liczne korekty w trwającej hossie. Rynek musi jednak do nich dojrzeć i znaleźć odpowiedni pretekst. W mojej ocenie takim impulsem mogłyby być ujemne dane o zatrudnieniu w amerykańskim sektorze pozarolniczym (nonfarm payrolls), co zasugerowały już słabsze dane z firmy ADP. Zamknięcie rządu USA pozbawiło jednak inwestorów dostępu do szerokiego zestawu danych gospodarczych. Dzięki temu ostatnia fala hossy na Wall Street nie musiała przejść próby słabości rynku pracy. To może się jednak zmienić w kolejnych tygodniach.
Jarosław Niedzielewski, dyrektor Departamentu Inwestycji
Wnioski wyciągnięte na podstawie przedstawionych komentarzy i prognoz nie powinny stanowić samodzielnej podstawy jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych. Niniejszy materiał nie zawiera pełnych informacji niezbędnych do oceny ryzyka związanego z inwestycją w papiery wartościowe oraz inne instrumenty finansowe. Decyzje inwestycyjne, co do inwestowania w fundusze inwestycyjne powinny być podejmowane wyłącznie po zapoznaniu się z Prospektem Informacyjnym/Prospektem Emisyjnym funduszu, zawierającym szczegółowe informacje w zakresie: czynników ryzyka, zasad sprzedaży jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych funduszy, tabelę opłat manipulacyjnych oraz informacje podatkowe. W/w Prospekty Informacyjne/Prospekty Emisyjne dostępne są w punktach dystrybucji funduszy, w siedzibie Investors TFI S.A. oraz na stronie www.investors.pl/.
Dotychczasowe wyniki funduszy inwestycyjnych nie stanowią gwarancji osiągnięcia podobnych wyników w przyszłości. Investors TFI S.A. ani zarządzane przez nie fundusze nie gwarantują osiągnięcia założonych celów inwestycyjnych funduszy. Przy nabyciu jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych funduszy pobierana jest opłata manipulacyjna na zasadach i w wysokości określonej w Prospekcie Informacyjnym/Prospekcie Emisyjnym funduszu. Prezentowane stopy zwrotu z inwestycji nie uwzględniają opłat manipulacyjnych pobieranych przy nabyciu jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych lub konwersji jednostek uczestnictwa. Wartość certyfikatów/jednostek uczestnictwa może cechować się dużą zmiennością, w związku z czym uczestnik funduszu powinien liczyć się z możliwością utraty części wpłaconego kapitału. Zyski osiągnięte z inwestycji w jednostki uczestnictwa/certyfikaty inwestycyjne funduszy obciążone są podatkiem od dochodów kapitałowych, na podstawie Ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j.: Dz.U. z 2012361 z późn. zm.).