Komentarz miesięczny - grudzień 2024 r.
-
Wszystko wskazuje na to, że kończący się właśnie 2024 rok będzie dla Wall Street jednym z najlepszych w minionych trzech dekadach i to zarówno pod względem nominalnej stopy zwrotu z głównego indeksu, jak i w relacji do innych giełd na świecie. Dominacja amerykańskiej giełdy to nie jest nowe zjawisko – z małymi przerwami trwa od 2010 roku. W mijającym roku nastąpiła jednak prawdziwa kumulacja oznak tej przewagi.
-
Wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich jedynie wzmocniła trend demokratyzacji hossy na Wall Street i ugruntowała globalną hegemonię nowojorskiej giełdy. Listopadowy wystrzał amerykańskich indeksów zdecydowanie poprawił nastroje wśród inwestorów. Widać to zarówno po wysokim odsetku inwestorów instytucjonalnych byczo nastawionych do rynku akcji w USA, jak i rekordowo wysokim udziale konsumentów oczekujących kontynuacji wzrostów na Wall Street.
-
Co więcej, niektóre zachowania rynku i jego uczestników mogą przypominać rozbuchaną spekulację z końca 2021 roku. Podobnie jak wtedy, tak i ostatnio stroną sprzedającą akcje podczas fali wzrostów okazali się główni akcjonariusze i kadra menadżerska poszczególnych firm. Najbardziej spektakularne podobieństwo tegorocznej powyborczej euforii i ostatnich tygodni pandemicznej fali hossy widać jednak na rynku kryptowalut.
-
Spekulacja spekulacją, nastroje nastrojami, ale dłuższe trendy na rynkach akcji, czy obligacji budują fundamenty – spółek i gospodarki. Najlepiej widać to na przykładzie niemieckiej giełdy i gospodarki. Trwająca od dwóch lat ekonomiczna słabość naszego zachodniego sąsiada, widoczna jest przede wszystkim w stagnacji PKB, zapaści w przemyśle oraz wzroście bezrobocia. Wskaźniki gospodarcze nie usprawiedliwiają nowych rekordów ustanawianych przez niemiecki indeks akcji. Jeśli jednak spojrzymy na wyniki generowane przez pięć największych firm z indeksu DAX stanowiących łącznie niemal 50% jego składu, zagadkowa siła czołowego indeksu frankfurckiego parkietu przestaje zaskakiwać.
-
Trwający od końca listopada przystanek na akcjach i sektorach, które najbardziej mają korzystać na rządach nowej administracji w USA, pozwolił odreagować tym, których uznano za przegranych tego politycznego rozdania. Za odrabianie powyborczej słabości wzięły się, zarówno mniejsze spółki w Niemczech, jak i europejskie banki czy branża motoryzacyjna. Grudniowa fala wzrostów dosięgnęła także paryskiego parkietu, a nawet polskich akcji. Wyraźne odbicie miało miejsce również na chińskich giełdach, które ponownie otrzymały wsparcie ze strony władz w Pekinie. Wciąż jednak jest to wsparcie oparte bardziej na eskalacji słów niż czynów. Natomiast najbardziej spektakularne zwyżki odnotowali w grudniu technologiczni giganci, który przypomnieli inwestorom, że to wciąż jest ich hossa (od 2009 roku) i nie pozwolą sobie łatwo odebrać koszulki lidera.
Jarosław Niedzielewski, dyrektor Departamentu Inwestycji
Niniejszy materiał ma wyłącznie charakter reklamowy.
Wnioski wyciągnięte na podstawie przedstawionych komentarzy i prognoz nie powinny stanowić samodzielnej podstawy jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych. Niniejszy materiał nie zawiera pełnych informacji niezbędnych do oceny ryzyka związanego z inwestycją w papiery wartościowe oraz inne instrumenty finansowe. Decyzje inwestycyjne, co do inwestowania w fundusze inwestycyjne powinny być podejmowane wyłącznie po zapoznaniu się z Prospektem Informacyjnym/Prospektem Emisyjnym funduszu, zawierającym szczegółowe informacje w zakresie: czynników ryzyka, zasad sprzedaży jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych funduszy, tabelę opłat manipulacyjnych oraz informacje podatkowe. W/w Prospekty Informacyjne/Prospekty Emisyjne dostępne są w punktach dystrybucji funduszy, w siedzibie Investors TFI S.A. oraz na stronie www.investors.pl/.
Dotychczasowe wyniki funduszy inwestycyjnych nie stanowią gwarancji osiągnięcia podobnych wyników w przyszłości. Investors TFI S.A. ani zarządzane przez nie fundusze nie gwarantują osiągnięcia założonych celów inwestycyjnych funduszy. Przy nabyciu jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych funduszy pobierana jest opłata manipulacyjna na zasadach i w wysokości określonej w Prospekcie Informacyjnym/Prospekcie Emisyjnym funduszu. Prezentowane stopy zwrotu z inwestycji nie uwzględniają opłat manipulacyjnych pobieranych przy nabyciu jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych lub konwersji jednostek uczestnictwa. Wartość certyfikatów/jednostek uczestnictwa może cechować się dużą zmiennością, w związku z czym uczestnik funduszu powinien liczyć się z możliwością utraty części wpłaconego kapitału. Zyski osiągnięte z inwestycji w jednostki uczestnictwa/certyfikaty inwestycyjne funduszy obciążone są podatkiem od dochodów kapitałowych, na podstawie Ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j.: Dz.U. z 2012361 z późn. zm.).