Komentarz miesięczny - kwiecień 2025 r.
-
Działania podejmowane przez nową administrację Białego Domu oraz towarzysząca temu retoryka nie są dokładną kopią tej sprzed 6-8 lat. Era Trump 2.0 zawiera nowe elementy, które nie pozwalają w 100% posługiwać się wzorcem z pierwszej kadencji Donalda Trumpa. Cechy takie jak niepewność, chaos i zmienność są jak najbardziej obecne i dziś, ale utrzymanie trendu wzrostowego na Wall Street oraz ekspansji w amerykańskiej gospodarce nie są już takie pewne. W przeciwieństwie do pierwszej kadencji, obecnie działania administracji Donalda Trumpa mocno skupiły się na ograniczeniu wydatków budżetowych i to nie tylko socjalnych, ale także na obronność czy infrastrukturę. Co zaskakujące, potencjalne turbulencje w gospodarce, czy słabość rynku akcji póki co nie są czynnikami skłaniającymi do refleksji amerykańskiego prezydenta i jego otoczenie.
-
Na znaczące pogorszenie nastrojów i oczekiwań wpłynęły również działania administracji Donalda Trumpa związane z polityką handlową. Wbrew deklaracjom, nowa lista taryf celnych nie bazuje na realnych cłach nakładanych na amerykańskie towary przez inne państwa. Jest jedynie odzwierciedleniem skali deficytu handlowego między poszczególnymi krajami a USA. W czasie pierwszej kadencji Donalda Trumpa wojna handlowa była zdecydowanie bardziej ograniczona (w gruncie rzeczy do Chin) i miała znacznie mniejszą skalę. Uśredniony podatek od importu w erze Trump 1.0 wzrósł z 1,5 do 3% (na chwilę w 2019 roku do 13%). Dziś, po Dniu Wyzwolenia, może przekroczyć 20%, co jest wartością najwyższą od 100 lat.
-
Ostatecznie zarówno działania ograniczające pomoc fiskalną dla gospodarki, jak i chaos związany z formą prowadzenia polityki handlowej przez Donalda Trumpa oraz sama wielkość ogłoszonych właśnie stawek celnych nałożonych na importowane produkty, mogą stać się głównym zagrożeniem dla zyskowności amerykańskich przedsiębiorstw i to z obu stron jednocześnie, wpływając na ograniczenie przychodów, jak i na wzrost kosztów (cło jest kosztem dla importerów). Perspektywa słabnących zysków nie jest tylko problemem dla inwestorów na rynkach akcji. Spadające marże wymuszają cięcie kosztów zatrudnienia i ograniczanie inwestycji. To z kolei może prowadzić USA (i resztę świata) wprost w objęcia gospodarczej recesji. Taki scenariusz, choć możliwy, to jednak nie jest nieunikniony. W erze Trump 1.0 taryfy celne były raczej narzędziem negocjacyjnym, niż trwałym elementem polityki fiskalnej.
-
Rynki akcji po Dniu Wyzwolenia wpadły w spiralę spadków, którą póki co można nazwać (kolejnym) krachem, ale która zawsze może przerodzić się w długoterminowy trend spadkowy. Bessa jest natomiast zawsze odzwierciedleniem recesji w gospodarce (spadek zysków w firmach i wzrost bezrobocia). Recesja nie jest jednak jeszcze przesądzona. Jedna decyzja prezydenta Stanów Zjednoczonych może odsunąć wizję głębokich spadków zysków w firmie Apple, czy strat w spółce NIKE. Wciąż jest możliwe, że choć w innej niż pierwowzór (Trump 1.0) odsłonie, to jednak efekt ery Trump 2.0 może być podobny i trend wzrostowy w gospodarce i na Wall Street utrzyma się. Choć nadal nie wszystko jest jeszcze stracone, to nadejścia prawdziwej recesji nie da się już wykluczyć.
Jarosław Niedzielewski, dyrektor Departamentu Inwestycji
Wnioski wyciągnięte na podstawie przedstawionych komentarzy i prognoz nie powinny stanowić samodzielnej podstawy jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych. Niniejszy materiał nie zawiera pełnych informacji niezbędnych do oceny ryzyka związanego z inwestycją w papiery wartościowe oraz inne instrumenty finansowe. Decyzje inwestycyjne, co do inwestowania w fundusze inwestycyjne powinny być podejmowane wyłącznie po zapoznaniu się z Prospektem Informacyjnym/Prospektem Emisyjnym funduszu, zawierającym szczegółowe informacje w zakresie: czynników ryzyka, zasad sprzedaży jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych funduszy, tabelę opłat manipulacyjnych oraz informacje podatkowe. W/w Prospekty Informacyjne/Prospekty Emisyjne dostępne są w punktach dystrybucji funduszy, w siedzibie Investors TFI S.A. oraz na stronie www.investors.pl/.
Dotychczasowe wyniki funduszy inwestycyjnych nie stanowią gwarancji osiągnięcia podobnych wyników w przyszłości. Investors TFI S.A. ani zarządzane przez nie fundusze nie gwarantują osiągnięcia założonych celów inwestycyjnych funduszy. Przy nabyciu jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych funduszy pobierana jest opłata manipulacyjna na zasadach i w wysokości określonej w Prospekcie Informacyjnym/Prospekcie Emisyjnym funduszu. Prezentowane stopy zwrotu z inwestycji nie uwzględniają opłat manipulacyjnych pobieranych przy nabyciu jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych lub konwersji jednostek uczestnictwa. Wartość certyfikatów/jednostek uczestnictwa może cechować się dużą zmiennością, w związku z czym uczestnik funduszu powinien liczyć się z możliwością utraty części wpłaconego kapitału. Zyski osiągnięte z inwestycji w jednostki uczestnictwa/certyfikaty inwestycyjne funduszy obciążone są podatkiem od dochodów kapitałowych, na podstawie Ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j.: Dz.U. z 2012361 z późn. zm.).