Złoto nadal atrakcyjne

Informacja reklamowa

Zamieszczone poniżej informacje mają charakter marketingowy i nie są wystarczające do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Przed jej podjęciem zapoznaj się z Prospektami informacyjnymi Investor Parasol SFIO, Investor Parasol FIO, Investor PPK SFIO oraz Dokumentami zawierającymi kluczowe informacje.

Menu główne

Złoto nadal atrakcyjne

Złoto z nawiązką zrealizowało naszą prognozę ze stycznia tego roku, w której zakładaliśmy wzrost kursu do 2 500 dolarów za uncję. Co więcej, ponad 25-procentowy wzrost kursu kruszcu wycenianego w dolarze amerykańskim zapewnił mu pozycję niekwestionowanego lidera wśród szerokich klas aktywów pod względem stopy zwrotu liczonej od początku tego roku.

Kruszec w tej stawce notuje najwyższy zwrot z inwestycji również w średnim terminie (na przykład 3-letnim), jak i przedstawia się bardzo atrakcyjnie w dłuższej perspektywie. W szczególności, od początku XXI wieku kapitał zainwestowany w złoto przyrastał średnio około 9% rocznie, przy zysku z akcji i obligacji amerykańskich wynoszącym odpowiednio 7,7% oraz 3,7% rocznie. Obrazuje to jak istotną i pozytywną rolę może odegrać kruszec w rozsądnie zdywersyfikowanym portfelu inwestycyjnym. 

Sprzyjająca złotu kombinacja uwarunkowań rynkowych, makroekonomicznych i geopolitycz-nych, z jaką obecnie mamy do czynienia, może przełożyć się na dalszy wzrost wyceny złota w średnim terminie. Teza ta wynika z analizy sytuacji głównych grup inwestorów, których decyzje w ostatnim czasie w największym stopniu determinują cenę kruszcu. W gronie tym wyróżnić można przede wszystkim banki centralne, inwestorów z Azji, inwestorów z Europy Zachodniej, USA oraz nierozłączną z poprzednimi grupę uczestników rynku wrażliwych na zagrożenia geopolityczne. Obecne uwarunkowania pozwalają rysować pozytywny dla inwestycyjnych perspektyw złota scenariusz płynący z motywacji każdej z wyżej wymienionych grup.

Strukturalny wzrost popytu na złoto szczególnie wyraźnie widać wśród banków centralnych (głównie krajów rozwijających się). Na duże prawdopodobieństwo wzrostu popytu z tego kierunku zwracaliśmy uwagę już w 2022 r. i rzeczywiście od drugiego kwartału 2022 roku banki centralne generują popyt przewyższający średnią z poprzednich 10 lat o ponad 140%.

Wykres 1. Zakupy złota przez banki centralne (w tonach)

Źródło: World Gold Council

Ten skokowy wzrost wynika z sytuacji geopolitycznej na świecie i związanej z nią tendencji do zwiększania udziału w rezerwach walutowych składnika, który byłby pozbawiony ryzyka bankructwa oraz konfiskaty czy zamrożenia (tak, jak stało się to z rezerwami walutowymi Rosji). Dedolaryzacja rezerw walutowych związana jest nie tylko z bieżącymi wydarzeniami geopolitycznymi, ale również z narastającymi obawami o długoterminową wypłacalność rządu USA, którego zadłużenie w stosunku do PKB osiąga historyczne maksima. Oczekujemy, że ponadprzeciętny popyt banków centralnych utrzyma się jeszcze co najmniej w perspektywie miesięcy. Wydaje się bowiem, że banki już aktywne na rynku nie osiągnęły jeszcze docelowego udziału kruszcu w aktywach, a niewykluczone, że do zakupów włączą się również inne kraje.

Skalę wzrostu popytu na złoto kolejnej istotnej grupy uczestników rynku - azjatyckich inwestorów prywatnych - dobrze obrazuje fakt, że od początku roku do końca sierpnia zapasy złota w ETF-ach w Azji wzrosły aż o ponad 33%. Jest to pochodną jednoczesnego wzrostu oszczędności społeczeństw azjatyckich i kurczącego się zbioru lokalnych klas aktywów, które mogą być postrzegane przez nie jako atrakcyjne. W szczególności dotyczy to Chin. Zawirowania na tamtejszym rynku nieruchomości, ponad trzyletni trend spadkowy na giełdach akcji, czy też ograniczenia wprowadzane przez władze Chińskiej Republiki Ludowej odnośnie handlu bitcoinem, sprawiły, że złoto stało się dla inwestorów azjatyckich pożądaną lokatą kapitału. Pozytywny wpływ ich decyzji zakupowych na cenę kruszcu obserwować można było szczególnie w pierwszym półroczu bieżącego roku, gdy inwestorzy z Europy Zachodniej i USA, w związku z przedłużającym się wyczekiwaniem na obniżkę stóp procentowych przed Fed, wykazywali się mniejszą aktywnością na rynku. Zakładamy, że popyt inwestycyjny z Azji w kolejnych miesiącach będzie nadal stanowił wsparcie dla wyceny złota, aczkolwiek jego siła cenotwórcza spadnie. 

Na początku drugiego półrocza 2024 roku stało się jasne, że w cyklu polityki monetarnej USA wchodzimy w fazę luzowania polityki pieniężnej. Po raz pierwszy w trwającej ponad rok epopei oczekiwania przez rynek na obniżkę stóp procentowych, zarówno obraz gospodarki płynący z analizy inflacji i rynku pracy, jak i narracja przedstawicieli Fed, zaczęły spójnie i jednoznacznie przesądzać o kierunku przyszłych decyzji amerykańskiego banku centralnego. Wyeliminowanie niepewności doprowadziło do tego, że złotem ponownie zaczęli interesować się inwestorzy z USA i Europy Zachodniej. Tym samym, stopniowo zaczęły znów funkcjonować utarte paradygmaty powiązań ceny złota bardziej z sytuacją gospodarczą i rynkową w USA i na Starym Kontynencie niż na rynkach azjatyckich. Od początku drugiego półrocza dynamika wzrostu wyceny kruszcu przyspieszyła w związku z istotnym spadkiem poziomu długoterminowych realnych stóp procentowych w USA oraz deprecjacją dolara. Było to bezpośrednią konsekwencją antycypowanej przez rynek obniżki stóp, która nastąpiła w końcu na wrześniowym posiedzeniu Fed. 

Biorąc pod uwagę wszystkie cykle obniżek stóp w USA w XXI wieku, w okresie dwóch lat od pierwszej obniżki złoto zyskiwało średnio 25%. Wrześniowa decyzja amerykańskiego banku centralnego może zatem stać się kolejnym pozytywnym czynnikiem dla perspektyw inwestycyjnych kruszcu.

Wykres 2. Zachowanie kursu złota po pierwszej obniżce stóp procentowych w USA

Jak na razie zachowanie ceny po ogłoszeniu komunikatu o obniżce potwierdza tą tezę. Złoto wyceniane w dolarze już dwa dni po decyzji Fed osiągnęło kolejne historyczne maksimum, tym razem na poziomie ponad 2600 dolarów za uncję. 
Zachowanie złota w kolejnych kwartałach zależeć będzie między innymi od tego, czy rzeczywista trajektoria obniżek stóp w USA będzie zgodna z rynkowymi oczekiwaniami oraz jak mocno wzrośnie zainteresowanie kruszcem wśród inwestorów z Europy Zachodniej i USA. Od maja, pierwszy raz od wielu miesięcy, „złote” ETF-y zaczęły w skali globalnej notować napływy netto. Zgodnie z powyżej prezentowaną argumentacją, oczekujemy również dalszego wsparcia dla złota ze strony banków centralnych oraz inwestorów azjatyckich. Niezmiennie warto również odnotować potencjalny wpływ czynników geopolitycznych, które w ostatnich latach kilkukrotnie już trwale podnosiły wycenę kruszcu. Na dziś szczególnie istotne wydaje się ryzyko rozszerzenia się zasięgu konfliktu na Bliskim Wschodzie, aczkolwiek każda z pozostałych otwartych aren zmagań potęg światowych (Ukraina, Tajwan) niesie ze sobą ryzyko eskalacji. 

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe czynniki, pomimo już istotnego wzrostu ceny, perspektywy inwestycji w kruszec dalej jawią się pozytywnie i tym samym zachęcamy do rozważenia przeważenia złota w portfelu inwestycyjnym.

   

      Maciej Kołodziejczyk, zarządzający funduszami
 

  Niniejszy materiał ma wyłącznie charakter reklamowy.

Opracowany został przez Investors TFI S.A. w związku z zarządzaniem funduszami inwestycyjnymi. Materiał oraz zawarte w nim prognozy stanowią wyłącznie wyraz poglądów jego autora i oparte zostały na stanie wiedzy aktualnym na dzień jego sporządzenia. Przy sporządzeniu materiału i zawartych w nim prognoz oparto się na informacjach pozyskanych z powszechnie dostępnych i uznanych za wiarygodne źródeł, dokładając należytej staranności, aby informacje zamieszczone w niniejszym materiale były rzetelne, niemniej jednak nie można zagwarantować ich poprawności, kompletności i aktualności. Investors TFI S.A. zastrzega sobie możliwość zmiany przedstawionych opinii, w tym w przypadku zmiany sytuacji rynkowej, bez konieczności powiadamiania o niej adresatów niniejszego materiału. Investors TFI S.A. nie gwarantuje ziszczenia się scenariuszy lub prognoz zamieszczonych w niniejszym materiale, w szczególności przedstawione informacje (historyczne i prognozowane) nie stanowią gwarancji osiągnięcia podobnych wyników w przyszłości. Materiał niniejszy nie stanowi oferty publicznej ani publicznego oferowania w zakresie nabycia lub sprzedaży jakichkolwiek papierów wartościowych ani oferty w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny.

Wnioski wyciągnięte na podstawie przedstawionych komentarzy i prognoz nie powinny stanowić samodzielnej podstawy jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych. Niniejszy materiał nie zawiera pełnych informacji niezbędnych do oceny ryzyka związanego z inwestycją w papiery wartościowe oraz inne instrumenty finansowe. Decyzje inwestycyjne, co do inwestowania w fundusze inwestycyjne powinny być podejmowane wyłącznie po zapoznaniu się z Prospektem Informacyjnym/Prospektem Emisyjnym funduszu, zawierającym szczegółowe informacje w zakresie: czynników ryzyka, zasad sprzedaży jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych funduszy, tabelę opłat manipulacyjnych oraz informacje podatkowe. W/w Prospekty Informacyjne/Prospekty Emisyjne dostępne są w punktach dystrybucji funduszy, w siedzibie Investors TFI S.A. oraz na stronie www.investors.pl/.

Dotychczasowe wyniki funduszy inwestycyjnych nie stanowią gwarancji osiągnięcia podobnych wyników w przyszłości. Investors TFI S.A. ani zarządzane przez nie fundusze nie gwarantują osiągnięcia założonych celów inwestycyjnych funduszy. Przy nabyciu jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych funduszy pobierana jest opłata manipulacyjna na zasadach i w wysokości określonej w Prospekcie Informacyjnym/Prospekcie Emisyjnym funduszu. Prezentowane stopy zwrotu z inwestycji nie uwzględniają opłat manipulacyjnych pobieranych przy nabyciu jednostek uczestnictwa/certyfikatów inwestycyjnych lub konwersji jednostek uczestnictwa. Wartość certyfikatów/jednostek uczestnictwa może cechować się dużą zmiennością, w związku z czym uczestnik funduszu powinien liczyć się z możliwością utraty części wpłaconego kapitału. Zyski osiągnięte z inwestycji w jednostki uczestnictwa/certyfikaty inwestycyjne funduszy obciążone są podatkiem od dochodów kapitałowych, na podstawie Ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j.: Dz.U. z 2012361 z późn. zm.).