Komentarze Investors TFI
Złoto nadal atrakcyjne
Złoto z nawiązką zrealizowało naszą prognozę ze stycznia tego roku, w której zakładaliśmy wzrost kursu do 2 500 dolarów za uncję. Co więcej, ponad 25-procentowy wzrost kursu kruszcu wycenianego w dolarze amerykańskim zapewnił mu pozycję niekwestionowanego lidera wśród szerokich klas aktywów pod względem stopy zwrotu liczonej od początku tego roku.Dobre perspektywy funduszu dłużnych
Fundusze dłużne nadal mają potencjał dostarczania atrakcyjnych stóp zwrotu konserwatywnym inwestorom. W środowisku cyklu obniżek stóp procentowych przez najważniejsze banki centralne oraz NBP nadal widzimy duże prawdopodobieństwo, że fundusze z większą ekspozycją na ryzyko stopy procentowej mogą być w horyzoncie roku bardziej dochodowym rozwiązaniem niż fundusze oszczędnościowe.Komentarz miesięczny - wrzesień 2024 r.
W każdej dotychczasowej recesji silny wzrost bezrobocia był wynikiem słabości korporacyjnych fundamentów. Dziś nie ma takiego sygnału. Oczekiwania co do przychodów, zysków i marż na lata 2024-2026 dla amerykańskich spółek pozostają rekordowe. Jeśli zacznie się to zmieniać, będziemy musieli obwieścić: Houston, mamy problem! Póki co jednak to, czego doświadczamy, to jedynie turbulencje.Złoto - kierunek 2500 USD za uncję
Zakładany przez nas scenariusz utrzymania popytu na złoto ze strony banków centralnych i inwestorów azjatyckich oraz pojawienia się na rynku zwiększonego zainteresowania kruszcem inwestorów z Europy Zachodniej i USA skłania nas do myślenia o cenie złota na koniec 2024 roku na poziomie około 2500 USD za uncję.Weryfikacja celów inwestycyjnych na 2024 r.
Rok 2024 miał przynieść demokratyzację hossy, czyli zwiększenie partycypacji w giełdowych wzrostach branż innych niż technologiczna, a także mniejszych i średnich spółek. Patrząc z lotu ptaka na dokonania rynków oraz gospodarek w pierwszej połowie 2024 roku można stwierdzić, że generalnie wpisują się one w zakładany scenariusz, pozostawiając jednak spory niedosyt.Komentarz miesięczny - czerwiec 2024 r.
Zarówno prezentacja kolejnych rewelacyjnych wyników finansowych, jak i następne trzy tygodnie bicia rekordów notowań utwierdziły wszystkich w przekonaniu, że królowa jest jedna – Nvidia. Dominacja tej spółki w rewolucji związanej ze sztuczną inteligencją jest wciąż nie do podważenia.Komentarz miesięczny - maj 2024 r.
Choć po kilku tygodniach rynkowych turbulencji 15 maja indeks S&P500 powrócił do widocznego w pierwszym kwartale tego roku trendu ustanawiania kolejnych rekordów, to krótkoterminowe wskaźniki sentymentu inwestorów spadły do nieco rozsądniejszych poziomów. Okres podwyższonej zmienności i w sumie dość ograniczonych spadków był jednak zbyt krótki, żeby na serio przestraszyć rynek.Komentarz miesięczny - kwiecień 2024 r.
Niewielkie turbulencje, z jakimi muszą borykać się inwestorzy na Wall Street od początku kwietnia mogą być zapowiedzią nadchodzących zmian. Hossa na akcjach nie powinna wyglądać tak, jakby była odrysowywana linijką.Komentarz miesięczny - marzec 2024 r.
Giełdowa hossa stała się ostatnio tematem z pierwszych stron gazet (The Economist, Barrons). Zazwyczaj bywało to sygnałem ostrzegawczym, którego nie należało ignorować.Komentarz miesięczny - luty 2024 r.
Dane wskazujące na siłę rynku pracy w USA nie są wcale takie jednoznaczne. Dlatego też tak ważne jest potencjalne odbicie w światowym przemyśle, dzięki któremu takie spółki jak UPS nie będą zmuszone do kolejnego cięcia kosztów. Takie cięcia są mocno zaraźliwie i mogą odbić się na całej gospodarce.